Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
W Polsce bardzo wiele osób nie posiada stałego zatrudnienia. Bezrobotni mogą jednak w niektórych sytuacjach ubiegać się o kredyt lub pożyczkę, nawet w przypadku braku umowy o pracę. Większość niezbędnych do uzyskania środków formalności da się załatwić przez internet, a tym samym bez wychodzenia z domu. Kredyt bez umowy o pracę to forma finansowania, którą mogą uzyskać osoby posiadające niską zdolność kredytową. W ich przypadku często akceptowane są dochody osiągane z innych źródeł, czyli np. świadczeń socjalnych i rodzinnych.
Do czynników istotnych na etapie określania zdolności kredytowej wnioskodawcy nie należy samo posiadanie przez niego stałego zatrudnienia, tylko fakt regularnego wpływania środków na konto bankowe. Z reguły dużo łatwiejsze jest uzyskanie pożyczki dla bezrobotnych, niż kredytu. Firmy pożyczkowe nie wymagają bowiem żadnych zaświadczeń od klientów, a jedynym potwierdzeniem osiągania comiesięcznych wpływów jest wyciąg z konta. Nieco inaczej wygląda to w przypadku osób bezrobotnych, które są dodatkowo zadłużone. Kredyt na dowód bez umowy o pracę może być w ich przypadku nieco trudniejszy do uzyskania. W takiej sytuacji również korzystniejsze warunki zapewniają firmy pozabankowe, ponieważ podlegają przepisom innym niż banki. Wielu pożyczkodawców nie sprawdza swoich klientów w bazach dłużnikach, co znacząco zwiększa szansę uzyskania środków.
Obecnie kredyty przeznaczone dla osób bezrobotnych są w większości przypadków udzielane przez internet, ponieważ znacząco ogranicza to wymagane formalności. Z reguły w procesie wnioskowania wystarczy jedynie dowód osobisty, bez konieczności dostarczania żadnych dokumentów z pracy czy deklaracji podatkowych. Istotny jest też numer konta bankowego, na które wpłynie kwota udzielonej pożyczki. Warto przy tym pamiętać, że każdy kredyt dla bezrobotnych wiąże się z dodatkowymi kosztami. Na wysokość spłaty całego zobowiązania wpływa Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO), a także sama zapożyczana kwota. Im wyższa pożyczka, tym z reguły droższa będzie sama usługa jej udzielania.
Aby osoba bezrobotna otrzymała finansowanie, musi ukończyć 18 lat oraz posiadać ważny dowód osobisty. Na etapie składania wniosku trzeba podać adres e-mail i numer telefonu, a także dysponować pełną zdolnością do czynności prawnych. Kredyt bez umowy o pracę wymaga też regularnego uzyskiwania przychodów z dowolnego legalnego źródła. Firma pozabankowa zazwyczaj oczekuje od klienta jedynie deklaracji, jaka kwota co miesiąc wpływa na jego konto bankowe. Sam proces przyznawania środków przebiega bardzo sprawnie, ze względu na ograniczone formalności. Po wybraniu interesującej kwoty oraz okresu spłaty, wnioskodawca musi jedynie podać niezbędne informacje i poczekać na decyzję. Wypełnienie formularza, zaakceptowanie regulaminu i wyrażenie wymaganych zgód zajmuje maksymalnie kilkanaście minut.
Dla bezrobotnych dostępne są pożyczki na raty. Ich zaciągnięcie zawsze powinno być dobrze przemyślaną decyzję, ponieważ wiąże się ona z licznymi konsekwencjami. Osoba nieposiadająca zatrudnienia musi bowiem odpowiedzialnie podejść do swojego zobowiązania i mieć pewność, że faktycznie zdoła regularnie spłacać kolejne raty. W przypadku braku umowy o pracę, jako źródło dochodu może posłużyć działalność gospodarcza, działalność rolnicza, umowa zlecenie czy umowa o dzieło. Do akceptowanych form należą też świadczenia emerytalne, socjalne, rentowne, 500+ czy nawet stypendia i alimenty. Warto pamiętać, że nawet kilkudniowe opóźnienie ze spłatą raty może w niektórych przypadkach doprowadzić do naliczania dość wysokich odsetek. Długotrwałe zaleganie z wpłatami znacząco podnosi ryzyko wszczęcia postępowania komorniczego względem pożyczkobiorcy, co generuje dodatkowe problemy. Pozabankowa pożyczka ratalna jest więc rozwiązaniem optymalnym jedynie w sytuacji, gdy klient faktycznie posiada odpowiednią zdolność kredytową.
Fot.: materiał prasowy Klienta.
