Najnowsze dane GUS pokazują spadek w sektorze wytwórczym, który może oznaczać zmniejszoną aktywność polskiego przemysłu. Nie jest tak źle, jak w pierwszym półroczu 2020 roku (COVID-19), ale sytuacja prawdopodobnie dopiero się rozwija.
Pierwszy raz od początku 2020 roku wskaźnik rozwoju polskiego przemysłu – PMI – spadł poniżej 50 punktów. W maju jego wartość wyniosła 48,50 pkt.
Ekonomiści zwracają uwagę na rosnącą dynamikę spadków wskaźnika PMI. W maju produkcja i nowe zamówienia spadły najszybciej od dwóch lat. Sytuacja ta bezpośrednio spowodowana jest wojną na Ukrainie, problemami na rynku energetycznym, budowlanym oraz żywnościowym.
Spowolnienie gospodarcze zauważalne jest nie tylko w Polsce, chociaż warto zwrócić uwagę na to, że średnia spadków dla strefy euro jest znacznie niższa w porównaniu do wyników odnotowywanych w Polsce. W maju, według raportu S&P Global, indeks PMI strefy euro spadł do poziomu 54,6 pkt (z 55,5 pkt). Warto zwrócić uwagę również na to, że wynik ten jest powyżej oczekiwań konsensusu inwestorów. Wysokość indeksu PMI dla strefy euro, której spodziewali się przedsiębiorcy, wynosiła 54,4 pkt.
Zdj. główne: m./unsplash.com