Polski Kodeks pracy nie wyklucza możliwości zatrudnienia na więcej niż jednej umowie o pracę. Przy tym druga lub kolejne umowy mogą być zawarte z tym samym albo innym pracodawcą. Jakie są warunki takiego zatrudnienia?
Formalnie o umowie równorzędnej mówimy w sytuacji, gdy:
Teoretycznie umowa równorzędna dotyczy także umów cywilnoprawnych (umowa o dzieło i umowa zlecenia), ale w ich przypadku pracownik nie ma prawa do urlopu czy nadgodzin, więc warunki zatrudnienia są bardziej przejrzyste.
Jeśli chodzi o równorzędne umowy o pracę, to w ramach każdej z nich osoba zatrudniona ma prawo do urlopów i świadczeń socjalnych, a także do nadgodzin. Warto wiedzieć, że pracownik przebywający na urlopie w jednej pracy nadal może pracować w drugiej. Natomiast w przypadku zwolnień lekarskich pracownik jest zobowiązany dostarczyć L4 do wszystkich miejsc pracy.
Sytuacja, kiedy osoba pracuje w dwóch różnych miejscach na dwóch umowach, jest raczej zrozumiała. Bardziej dziwić może umowa równorzędna z tym samym pracodawcą, kiedy można po prostu rozszerzyć zakres obowiązków w ramach aktualnej umowy. Jednak w niektórych przypadkach druga umowa to jedyna możliwość – szczególnie gdy pracownik zatrudniony na pełen etat na jednym stanowisku ma podjąć pracę o zupełnie odmiennym charakterze i w niepełnym wymiarze godzin.
Trzeba jednak pamiętać, że umowa równorzędna z tym samym pracodawcą nie powinna dotyczyć tego samego rodzaju pracy. Jest to praktyka, która budzi zastrzeżenia Państwowej Inspekcji Pracy i w świetle prawa wygląda jak próba obniżenia kosztów pracy lub obejścia przepisów dotyczących podwyższonych stawek za nadgodziny.
Kodeks pracy mówi, że: „czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy. Ponadto pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku oraz w każdym tygodniu prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku, obejmującego co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego”.
W praktyce zapis ten dotyczy również umów równorzędnych, ale tylko tych zawartych z tym samym pracodawcą. W przypadku zatrudnienia u dwóch różnych pracodawców kwestie odpoczynku dobowego i tygodniowego są decyzją pracownika – nie ma przepisu, który zabraniałby osobie pracującej na kilku etatach pracować w czasie wolnym. Formalnie pracownik nie ma obowiązku informować przełożonych o tym, że pracuje na kilka etatów.
Pracodawca w ramach każdej zawartej z pracownikiem umowy o pracę ma obowiązek:
Od wszystkich umów są też odprowadzane składki ZUS.
Zdj. główne: Green Chameleon/unsplash.com