Zapowiadana medialnie pod szyldem Polskiego Ładu reforma wielu płaszczyzn państwowych wchodziła w życie już od drugiego półrocza poprzedniego roku. Największe zmiany czekają nas jednak od 2022 roku. Na co powinni być przygotowani przedsiębiorcy i czy Polski Ład będzie dla nich opłacalny?
Jedną z najwcześniej zapowiadanych zmian w ramach Polskiego Ładu było podwyższenie kwoty wolnej od podatku do wysokości 30 000 złotych. Przedsiębiorcy, którzy rozliczają się według skali podatkowej, mogą dzięki temu znacznie więcej zaoszczędzić. Przy rocznych dochodach nie wyższych, niż 30 000 złotych, podatek PIT nie zostanie odprowadzony. Kwotę wolną wykorzystuje się oczywiście przy obliczaniu bieżących zaliczek na podatek dochodowy w rozliczeniach miesięcznych lub kwartalnych.
Kolejną zmianą, która powinna być odczytywana jako pozytywna dla przedsiębiorców, jest podwyższenie I progu podatkowego. Do 2021 roku górna granica progu na skali podatkowej wynosiła 85 528 złotych. Od 2022 roku granica została podwyższona – do 120 000 złotych. Oznacza to, że przedsiębiorca uzyskujący dochody do tej kwoty, który rozlicza się w skali podatkowej, będzie podlegał pod pierwszą stawkę podatku PIT – 17%. Dochody, które przekraczają powyższy pułap będą automatycznie rozliczane zgodnie z drugą stawką podatku PIT – 32%.
Głośnym tematem wśród przedsiębiorców są też zmiany w zakresie leasingu. Polski Ład wprowadza bowiem nowe zasady wykupu auta z leasingu. Nowe przepisy ograniczają możliwość wykupienia samochodu po zakończeniu umowy leasingu w cenie poniżej wartości rynkowej.
Przy sprzedaży samochodu z leasingu, włączeniu go do budżetu prywatnego, naliczany będzie podatek dochodowy PIT i VAT. Wyjątkiem jest sytuacja, w której samochód nie zostanie sprzedany przez okres następnych 6 lat.
Polski Ład wprowadza rewolucyjną zmianę dotyczącą składek zdrowotnych. Do 2021 roku składka zdrowotna była stała, a znaczna jej część mogła być uznana za koszt prowadzenia działalności, zmniejszając w ten sposób wysokość podatku dochodowego. Od początku 2022 roku wysokość składki zdrowotnej wyliczana jest od dochodu i nie można jej traktować jako koszt. Składka zdrowotna w wysokości 9% od dochodu to formalnie danina, ale jej konstrukcja jest tożsama z konstrukcją podatków. Im większy dochód przedsiębiorca uzyska, tym wyższą składkę na NFZ będzie musiał zapłacić.
Przypomnijmy, że także przed Polskim Ładem przedsiębiorcy, którzy prowadzili kilka różnych działalności i uzyskiwali dochody z różnych tytułów, byli zobowiązani do wielokrotnego odprowadzania składki zdrowotnej. W przeciwieństwie do np. świadczenia emerytalnego, składka na NFZ musiała być opłacona z różnych źródeł. Obecnie, przy przyjęciu modelu procentowego rozliczania składki, której wysokość uzależniona jest od dochodów, rodzić to może kolejne trudności.
Po pierwszych tygodniach 2022 roku dostrzec można też problemy związane z procedurą rozliczania firm na nowych zasadach. Ukształtowanie wysokości składki zdrowotnej dla przedsiębiorców w taki sposób sprawiło, że biura rachunkowe mają znacznie więcej obowiązków do wykonania. Przekłada się to na ceny świadczeń na rynku księgowym, które de facto będą wpływały na poziom barier początkowych prowadzenia zwykłej działalności gospodarczej w Polsce.
Fot. Recha Oktaviani/unsplash.com