Firma Pfizer ogłosiła, że jej szczepionka na COVID-19 okazała się skuteczna i już za kilka miesięcy trafi do masowej sprzedaży. Na tę informację gwałtownie zareagowały rynki akcyjne.
Poniedziałkowa sesja na giełdach europejskich zapowiadała się dość spokojnie. Od rana utrzymywał się pozytywny sentyment, a większość indeksów akcyjnych notowała nieznaczne wzrosty. Wszystko zmieniło się około południa, gdy gigant farmaceutyczny Pfizer oficjalnie poinformował o pomyślnych rezultatach prac nad szczepionką.
W reakcji na informacje Pfizera w górę wystrzeliły giełdy w Europie oraz rynek kontraktów na amerykańskie indeksy akcji. Ogromnym zainteresowaniem inwestorów cieszyła się większość notowanych spółek, przez co w dosłownie kilkadziesiąt minut główne indeksy akcyjne, w tym polski WIG20, wzrosły o 3-4 procent – w przypadku niektórych wzrosty sięgnęły aż 5 procent.
Komunikat Pfizera negatywnie wpłynął natomiast na wyceny firm, które uczestniczą w wyścigu po skuteczną szczepionkę na COVID-19, a także większości innych przedsiębiorstw farmaceutycznych. To nie dziwi, bo przecież koniec lub choćby opanowanie pandemii dla wielu z nich oznacza spadek zysków.
Warto dodać, że dzisiejszy dzień nie był również udany dla posiadaczy złota i srebra. To bezpieczne przystanie dla kapitału w dobie kryzysu, tymczasem wzrost szans na opanowanie zarazy premiuje bardziej ryzykowny rynek akcyjny.