Flowing Hair Liberty Dollar jest jedną z pierwszych monet jednodolarowych, jakie wybito w Stanach Zjednoczonych. Nic więc dziwnego, że za tak wyjątkowy okaz trzeba zapłacić krocie.
Najdroższą monetę świata można było oglądać w 2016 roku na Zamku Królewskim w Warszawie. Nie wiadomo kiedy pojawi się kolejna okazja, by zobaczyć ją w Polsce, ale za to już 8 października 2020 roku będzie można ją nabyć na własność. W tym dniu, w The Venetian Hotel w Las Vegas, odbędzie się bowiem jej kolejna aukcja.
Najsłynniejsza, wyprodukowana w 1794 roku, amerykańska jednodolarówka jest obecnie najdroższą monetą na świecie. W 2013 roku kolekcjoner Bruce Morelan zapłacił za nią aż 10 mln dolarów. Kilka lat wcześniej moneta osiągnęła cenę 7 mln dolarów, co również uplasowało ją w ówczesnej czołówce najbardziej wartościowych numizmatów.
Co ciekawe, Flowing Hair Dollar jest wykonana w 90 proc. ze srebra i w 10 proc. z miedzi, więc w żaden sposób nie wyróżnia się stopem. Ogromna wartość monety bierze się stąd, że stanowi wyjątkowo rzadki okaz, a przy tym znajduje się w dobrym stanie. Takich jednodolarówek wyprodukowano zaledwie 1758, przy czym zaledwie 130 z nich zachowało się do dziś. Eksperci uważają, że egzemplarz będący przedmiotem aukcji jest jednym z pierwszych, o ile nie pierwszym, jaki wyprodukowano.