Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Prowadzenie działalności internetowej w żaden sposób nie zobowiązuje nas do posiadania siedziby firmy. Formalnie, musi ona być jednak uwzględniona w systemie rejestracji. Często przedsiębiorcy postanawiają umieścić w danej luce swój adres zamieszkania, co niejednokrotnie przynosi więcej szkody niż pożytku.
Niezależnie czy mowa o działalności jednoosobowej, czy też o firmie zatrudniającej pracowników – każde przedsiębiorstwo działające w trybie zdalnym nie ma obowiązku płacenia za wynajem jakiegokolwiek lokalu. Chcąc jednak oddzielić swoje miejsce zamieszkania od siedziby firmy, warto skorzystać z usług biur wirtualnych. Na czym polega ich oferta i jakie są korzyści z niej wynikające? O tym poniżej.
Wiele osób może przypuszczać, że biurem wirtualnym nazywa się swego rodzaju przestrzeń internetową, służącą do prowadzenia działalności. Nie jest to do końca trafna teoria. Zaskakującym może być fakt, że e-biuro, choć w teorii wirtualne – istnieje naprawdę.
Cała zasada działania wirtualnego biura jest niezwykle prosta. Osoby dysponujące budynkiem o dobrej lokalizacji, postanawiają założyć firmę zajmującą się udostępnianiem wirtualnych lokali dla innych działalności. W ten sposób, przedsiębiorca korzystający z oferty może używać wynajętego adresu w celach identyfikacji swojej firmy. Taki adres umieszcza więc zazwyczaj w rejestrze, na wizytówkach oraz w internecie.
Na wstępie napisaliśmy, że umieszczenie w rejestrze swojego adresu zamieszkania często wiąże się z problemami. Może to być widoczne w kontekście przychodzącej korespondencji, gdyż nie zawsze nasza obecność w domu pozwoli na jej odbiór. Znacznie bardziej zauważalne jest to jednak w kontekście samej promocji firmy. Zarówno ludzka mentalność, jak i algorytmy wyszukiwania działają w sposób, który uwzględnia lokalizację podczas wyszukiwania firmy. Zdecydowanie częściej, po wpisaniu określonej frazy, decydujemy się na wybór firmy z siedzibą bliżej centrum dużego miasta, aniżeli tej na obrzeżach. Na podobnej zasadzie działają roboty wyszukiwarek.
Każde wirtualne biuro posiada swoje pakiety, dzięki którym klient sam decyduje, czego chce. Najczęstszą opcją jest jednak wynajem samego adresu wraz z powiadomieniami o przychodzącej korespondencji, przysyłanymi na maila bądź SMS-em. Istnieje również możliwość zrobienia skanu listu za zgodą klienta i przesłania go drogą internetową. W przeciwnym wypadku, każdy list lub paczka będą czekać posegregowane względem daty na odpowiednim regale.
Ciekawą ofertą udostępnianą przez sporą część biur wirtualnych jest wynajem rzeczywistej przestrzeni użytkowej. Oczywiście, nie jest on realizowany na stałe. Zazwyczaj ma on miejsce w przypadku spotkań biznesowych z klientem bądź kontrahentem. Na tę okazję przygotowuje się odpowiednią salę konferencyjną, która stworzy wrażenie, jakoby biuro rzeczywiście należało do danego przedsiębiorcy. Każde pakiety sprzedawane są na określony okres. Można się domyślać, że im dłużej będziemy korzystać z usług takich firm, tym taniej względem roku zapłacimy za ratę.
Fot.: materiał prasowy Klienta.
