Pracownicze plany kapitałowe, czyli nowy pomysł rządu na zapewnienie osobom pracującym w Polsce godnej emerytury. Czym są pracownicze plany kapitałowe? Czy warto z nich korzystać?
GUS alarmuje, że jeśli przyrost naturalny nie ulegnie poprawie, to w 2050 roku na 1 osobę pracującą będzie przypadać aż 5 emerytów. Do tej pory system emerytalny opierał się na zastępowalności pokoleń – na obecne świadczenia emerytów składają się obecnie pracujący. Aktualnie statystyczna Polka rodzi 1,48 dziecka. Aby była możliwość zastępowalności pokoleń, to jedna Polka powinna urodzić 2,1 dziecka. Dlatego też osoby pracujące powinny zadbać o swoją emeryturę, pomocne mają w tym być Pracownicze Plany Kapitałowe.
Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) są sposobem na długoterminowe oszczędzanie, które będzie formą zabezpieczenia na emeryturze. Można przystąpić do niego tylko wtedy, gdy jest się zatrudnionym i podlega się obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu, są to osoby:
Zasady przystępowania do PPK reguluje ustawa o Pracowniczych Planach Kapitałowych.
Pracodawca wybiera instytucję finansową (pracownik nie ma prawa wyboru), w której zostaną utworzone rachunki dla pracowników. Obecnie firmy mogą wybierać w instytucjach:
Jeśli pracownik zdecyduje się na przystąpienie do PPK, to z jego wynagrodzenia brutto zostanie przelany określony procent na jego konto w PPK. Pracownik będzie mógł wypłacić środki z PPK, gdy ukończy 60 lat.
Środki zgromadzone na koncie w PPK mogą zostać wypłacone wcześniej (przed 45. rokiem życia), jeśli miałyby pokryć wkład własny w kredycie hipotecznym. Środki mogą również zostać wypłacone w sytuacji poważnej choroby małżonka lub dziecka.
Fundusze zgromadzone na PPK podlegają dziedziczeniu, czyli w razie śmierci pracownika fundusze otrzymują jego bliscy.
Comiesięczne składki na PPK pochodzą z trzech źródeł, czyli:
Zanim pracownik zdecyduje się przystąpić do PPK, to powinien to przekalkulować, czy jest to dla niego opłacalne.
Przykład:
Jeśli pracownik, przystępując do PPK ma 30 lat i zarabia aktualnie 4 tys. brutto i zarówno pracodawca, jak i pracownik odkładają na PPK po 2%, to do ukończenia 60. roku życia pracownik uzbiera 64 800 zł. Tym samym do emerytury wypłacanej przez ZUS będzie dodatkowo 540 zł.
Przystąpienie do PPK nie jest obowiązkowe, lecz pracodawca z automatu zapisuje do nich swojego pracownika. Jeśli pracownik nie chce zostać zapisany, to musi złożyć u swojego pracodawcy pisemną rezygnację. Taką rezygnację należy odnawiać co cztery lata.
Fot. Oleg Magni, www.pexels.com